niedziela, 2 grudnia 2012

Lana i Andy Wachowscy, Tom Tykwer, Atlas Chmur

   Dziś dla odmiany chciałabym parę słów napisać o pewnym filmie, Atlasie chmur. Świetna produkcja, zarówno dla fanów kina akcji, jak i zwolenników refleksyjnego dramatu. Na fabułę składa się sześć pozornie niepowiązanych ze sobą historii, toczących się w różnym czasie i miejscach, które w trakcie rozwoju akcji zaczynają mieć z sobą coraz więcej wspólnego. Film pokazuje, że nawet najbardziej błahe decyzje mogą zmienić teraźniejszość, przyszłość, wpływają nawet na przeszłość. Bardzo ciekawa jest forma filmu i kreacja postaci. Każdy aktor gra kilka ról- odzwierciedla bohaterów różnych epok. Jednak tych bohaterów połączą podobne więzi, a siła miłości okaże się trwalsza niż choroba, cierpienie, kłamstwa. Pokona śmierć, umknie czasowi...





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz